Rodzinne wykopaliska
W świat kobiecych przeszłości zanurzam się poprzez rodzinne przekazy. Zmiany w relacjach galopują jak szalone dając wolną rękę i ocean możliwości. Pamięć ludzka ma jednak w swojej naturze zagięcia, niedokonane przeszłości, słabo uchwytne widma i majaki, które idealizują wspomnienia poprzez mgiełkę nostalgii. Związki muzealne? Kamieniołom relacji? Czy kult indywidualizmu i emocjonalnej samowystarczalności? Jest z czego wybierać. Dedykuję moim babciom.